Oficjalny Oddział Sportowy BJF

mit.

bardzo ładna kieca krawcu! niby skromna taka, ale megha elegancka i taka klimatyczna Wink

ładne ci w niej na pewno będzie!

wróciłam ze szpitala żywa, mam nadzieję że ktoś się z tego ucieszy xD maron dzięki za smsa, właśnie go odczytałam, bo mi wysłałaś go na stary nr xD a mam nowy, podam Ci smsem bo nie znam na pamięć Wink

krawiec dzięki za szykowanie szturmu sitotek jakby źle mnie tam traktowali xD
a oko mam, widzę gorzej na nie niż normalnie, ale mam nadzieję, że odzyskam mój dobry wzrok. jest zaczerwienione i lekko spuchnięte, przez co się wydaje mniejsze, ale mam nadzieję, że to wkrótce zniknie...
krawiec, ja muszę nosić opatrunek na pół twarzy, fuuuuuuuuuuu wyglądam jak kaleka jakaś.. przez kilka dni chociaż muszę z tym chodzić, ble. przez 2 dni bałam się na to oko spojrzeć, dopiero w domu opatrunek na chwilkę zdjęłam XD i stwierdzam, że tak tragicznie to ono nie wygląda jak myślałam. nadeszła moja nowa era BEZ KROPKOWA. xD

krawiec

Ciesze się, że moja sukienka została zaakceptowana przez was Wink

MIt, a kto przygarnął twojego kropka, jak ty go opuściłaś?

mit.

szpital przygarnął kropka xD

Valka

Krawiec, a czerwone majtki masz? Twisted Evil

IrishGirl

Kiecka - full wypas xDD

Kropek - a niech go diabli, jeśli tylko mit się dobrze czuje bez niego x]

Agnies

krawiec

To może wypiszcie mi co jest wymagane na studniówkach, to wybiore się na jakieś dodatkowe zakupy Wink

siekana

czerwone gacie to na maturę, a na studniówke to podwiązka obowiązkowo Very Happy

ja oczywiście nie miałam, okropność, nie założyłabym za nic Very Happy

krawiec

Jak już jesteśmy przy studniówce Wink

Jak u was było z alkoholem?

siekana

wiadomo, jakoś się na niej znalazł Wink

nie przypominam sobie, żeby sprawdzane były torebki, jakies macanki robione. Pod koniec znalazłam obalona butlę pod stołem. Smile

Asik

KRawcu sukienka jest śliczna Smile

Co do czerownej bielizny to u mnie tradycją były i majtki i podwiązki, miałam obydwa Wink

A jeśli chodzi o alkohol, to nie wiem jak u Was ale u mnie było spoko. Tzn alkohol oczywiście był, u nasz patentme były tzw "piersiówki" czyli pojemności chyba 250 ml, pozawijane w serwetki które stały na stole, prawie każda serwetka była pełnaXD Ale szczerze mówiąc to niektórzy nauczyciele mieli większe K.O. niż uczniowie Wink

Agnies

U mnie jako, że mama była w komitecie organizacyjnym, wymogła (razem z innymi rodzicami) na ochroniarzach, żeby w ogóle się do nas nie zbliżali, chyba że będzie się coś działo Smile

Zwłaszcza jak się patrzyło jak moja koleżanka wnosi pól litra w małej torebce Very Happy

I nic nie mogli zrobić Mr. Green

Oczywiście nasza kochana Pani Dyrektor nic nie wiedziała Wink

Sama osobiście kazała ochroniarzom na sprawdzać Very Happy

Na szczęście rodzice mieli lepsze argumenty Mr. Green

W każdym razie mi alkohol mama wniosła Very Happy

kolegom też Smile

Reszta w reklamówkach, tak żeby nie było widać co jest w środku Very Happy

Dopóki była dyrektorka na sali była kulturka i picie po kryjomu Very Happy

a jak tylko wyszła Very Happy

Ahh... Pierwszy raz tak dobrze bawiłam się z moja klasą Mr. Green

No może nie licząc wycieczki do Zakopca Razz

ale tam nie było wszystkich Very Happy

Mon

Sik, nam mama Kh przyniosła litr xD

siekana

no pięknie Very Happy

a potem pijany Chomczyk kleił się do niewinnych studniówkowiczek.

Asik

Ech studniówka to była czasy XD Krawcu aż Ci zazdroszczę, że to jeszcze przed Tobą Wink