Oficjalny Oddział Sportowy BJF

IrishGirl

dzięku Elu Wink

Agnies

Czy mi na oczy padło czy ja tam Safina nigdzie nie widzę Razz

Ela

Agnies nie wiem jak tam twoje oczy, ale moje go dojrzały x]
[link widoczny dla zalogowanych]
nr 25

Princess Maron

i oczywiście Nole wygrał! Very Happy

6:2, 6:1 i 6:3, pooomiooot Twisted Evil

ale się walał po tym korcie jak szalony boszsz o_O
coś ty robił z Nadalem na jego Mallorci?!

hah rozbroił mnie ten pisk jak zdjął koszulkę xD

Agnies

Ela

Mwahaha <głupek><głupek><głupek>

W takiem razie też go nigdzie nie widzę xDDD

edit:
Trzymać kciuki za Rafę bo gra dzisiaj o 19:30 Very Happy

Agnies

Wygrał, wygrał :hamster_inlove:

Co prawda jak na takiego przeciwnika to mecz nawet zacięty :hamster_love:

Ach ten Maraciowy serwis Mr. Green

piłka tak szybko leciała, że ledwo ją było widać :hamster_want:

Ale za tyle podwójnych błędów to powinno się wieszać :hamster_omfg:

Princess Maron

mam pożyczyć moje bejsbole? x3 albo rakietę która miała być użyta na Novaczku? XDD

Agnies

Przydałoby się na następny mecz Very Happy

Chyba, że może Gummy w końcu przemówił mu do rozumu Mr. Green

I nie będzie potrzeby Mr. Green

Chociaż po dzisiejszym to wszystko możliwe Cool

Ela

Marooooon

Mogłabyś urzyć bejsbola na Jonesa który w drugim secie z Rafą prowadzi 5:3?
Byłabym wdzięczna. Rafa pewnie też x]

Princess Maron

za to że ma problemy ze zrowiem Rafy nie zbiję - ważne że wygrał.

ale na Jones'a chętnie!

już po nim!

niech żyje Maronizm!!
:hamster_evillaugh:

idę naostrzyć bejsbole na następny wicisk

Ela

Takie oblicze Maronizmu to ja lubię i popieram Mr. Green

Avi

Oj, a co ja mam powiedzieć.....nie dość, że we mnie jeszcze alkohol wietrzeje po weselu i ciągle nie bardzo odróżniam co jest rzeczywistością a co halucynacją, to jeszcze ten mi takie dodatkowe atrakcje załatwia! Wczoraj to już na prawdę myślałam, że coś mu zrobię.....bo jakby odpadł już w swoim pierwszym meczu, to ja bym mu już dała jazdę!:p Rakieta wściekłego Marata miałaby tysiące razy lepiej niż on! Ana i Nole jakoś mogli spokojnie wygrać bez takich atrakcji, a ten oczywiście musiał mi jeszcze dodatkowe przeżycia zafundować, bo jakby inaczej! Razz

Naprawde ja już z nim nie mogę. Ale trzeba przyznać, że ta druga część sezonu tj ta na korcie twardym idzie mu nie najlepiej. Ja rozumiem, że bardzo dużo go kosztowała kolejna wygrana w Garrosie i powiedzmy sobie, że świetny finał Wimbledonu. Chyba postawił wszystko na jedną kartę, bo chciał ograć mistrza na jego nawierzchni i choć się nie udało, pokazał, że potrafi walczyć i jest w stanie kiedyś go "dosięgnąć"! Ale tutaj, jak on na razie gra na, że tak powiem "hardze" to nie chodzi o sam fakt, że ma gorszą formę, bo się zdarza i że po prostu ten typ kortu nie należy do jego ulubionych, bo to tez fakt, tylko o to, że jakby znikła,a raczej schowała się gdzieś, ta jego waleczność....chyba została na Mallorce....chyba muszę ją mu stamtąd przywieść! Wink

W każdym razie mam nadzieje, że z meczu na mecz będzie się coraz bardzie rozkręcał i przejedzie mu ta "zadyszka"....tak jak wczoraj rozkręcał się z setu na set! W każdym razie trzymam kciuki! Vamos Rafa!
A jeszcze co do innego wczorajszego meczu, to Ana, rozgromiła swoją rywakę wczoraj, wygrywając z Rezai 6:3, 6:1! Zresztą podobnie jej rodaczka Janković, rozniosła Govortsovą, wygrywając z nią każdy z dwóch setów, do dwóch!
A tutaj wszystkie wyniki wczorajszych pojedynków!
[link widoczny dla zalogowanych]

Edit: Właśnie luknęłam na mecz Roddicka z Acasuso i mało się wodą nie zadławiłam! Andiemu, to chyba też już totalnie na głowe pada, bo patrzę, a tam wynik 5:3....ale dla Argentyńczyka! Shocked

Edit:

No i padak, bo Andy przegrał pierwszego seta 6:4! Shocked

Edit: Za to w drugim secie chyba Andy się z lekka zdenerwował na swoją głupią przegraną w pierwszym secie i ograł przeciwnika bezapelacyjnie, pozwalając mu urwać zaledwie 1 gema! Bravo Andy! Oby tak dalej!

Princess Maron

AAAAGAAAA WYGRAAAAŁAAAA!!!!

Hurra

BRAAAAAWOOOOO ISIAAAAA!!!!!!!

Very Happy

Ela

O k***a xDDDD
Przez te wszystkie poprawki zapomniałam że Aga dzisiaj gra. Szok, bo myślałam że nie da rady Super