Oficjalny Oddział Sportowy BJF

Asik

A wiesz Maron, że też zwróciłam na nie uwagę? Aż się zaczęłam zastanawiać, czy stolicą Hiszpanii jest nadal Madryt? Laughing

IrishGirl

Mariusz trenuje ze Skrą.... [link widoczny dla zalogowanych]

Eeee....? Rolling Eyes

krawiec

NIe potrafie tego zacytować, ale Mariusz ćwiczy jak powiedział, bo nie może jechać do Barcelony nie zmęczony, bo przecież skurcze pojawiają, się jak ciężko pracuje. Interpretujcie sobie jak chcecie, ja tego nie będę komentować

mit.

bez komentarza ;/
chyba powoli zmienia mi się zdanie o tej całej sytuacja ;/

crazy_witch

Princess Maron

hehehe XDDDDD

to ja przenosze stolice do Gdańska, bo bliżej XDDDDD

krawiec

Jak już coś to do Krakowa Mr. Green

Princess Maron

nie przenoście nam stolicy do Krakowa!
chociaż tak lubicie wracać do symboli
bo się zaraz tutaj zjawią
butne miny święte słowa
i głupota która aż naprawdę boli

XDDDD

krawiec

Asik

A wracając na momencik do wątku głównego czyli do pana W. Ja to już wczoraj skomentowałam z krawcem na gadu, jak nie mógł jechać wypoczęty to równie dobrze mógł się męczyć w Moskwie, tyle że pomagając naszym reprezentatom. Nie będę rozwijać tego wątku, bo nie chcę się wyżywać na nim, może nie mam racji, ale przestaję wierzyć w dobrą wolę Mariusza i bardzo bym chciała, żeby Grzesiu już na dobre zagościł na pozycji pierwszego atakującego naszej reprezentacji.

krawiec

Dzisiaj zrobił Grześ wielki krok w tym kierunku by wkońcu wszyscy nie mówili, że Mariusz jest niedozastąpienia

mit.

Gelu był wczoraj niesamowity, dzisiaj też ma taki być.
Mam nadzieję, że dziennikarzom i innym osobom, które mówiły o niezastąpionym mariuszu, szczena opadła.

mit.

[link widoczny dla zalogowanych]

tutaj są relacje ze spotkań z mariuszem.

kurde czemu ja jestem taka nieśmiała?!
niektórzy normalnie z zawodnikami gadają, potrafią powiedzieć jedno jakieś miłe zdanie, a mnie zatyka!

na następnym meczu się do nich odezwę. muszę!

jak ja żałuję, że dłużej na memoriale z kurkiem się nie pogadało... on był taki kontaktowy, no nie Asiu? Smile

Princess Maron

widzisz Mit, zawsze trzeba brać sprawy w swoje ręce i liczyć że to jest ten dzień gdzie się ma cholernego fuksa XDD [mówi ta która prawie że straciła przytomność po przyrżnieniu drzwiami w głowę przez Skrę II i była ciągana po całej szkole przez kolegów którzy szukali wśród zawodników potencjalnego męża XDD]

Asik